Sebastian Vettel postanowił zabrać głos w imieniu zespołu i skomentować dobrą formę zespołu z Maranello podczas weekendu na Silverstone. Niemiec nie lekceważy swojego rywala i motywuje Red Bulla to cięższej pracy.
Pierwszy raz w tym sezonie kierowca Ferrari pokonał obu kierowców stajni z Milton Keynes i w nagrodę stanął na pierwszym stopniu podium. Sebastian Vettel jest przekonany, że taki rezultat nie był dziełem przypadku, ponieważ włoski zespół zrobił w przekroju ostatnich wyścigów spory postęp.„To był ciężki wyścig, a Ferrari było bardzo szybkie, w szczególności Fernando, który był od nas lepszy. Musimy to zaakceptować, ponieważ w momencie, gdy zostaniesz pokonany nie masz innego wyjścia” – mówi Niemiec.
Fernando Alonso dzięki zwycięstwu zyskał dwie pozycje w tabeli kierowców wyprzedzając Lewisa Hamiltona oraz Jensona Buttona. Nadal jednak brakuje mu aż 92 punktów do lidera klasyfikacji i żeby odrobić stratę, Vettelowi musiałaby przydarzyć się zła passa, na co się jednak nie zanosi.
„To była dla nas lekcja, musimy ponownie się skupić i pokazać się z lepszej strony w kolejnych wyścigach. To kluczowy moment tych mistrzostw. Nadal jesteśmy na świetnej pozycji, ale musimy ciężko pracować, ponieważ rywale mogą za bardzo się do nas zbliżyć” – dodał.
12.07.2011 14:51
0
pokazac z lepszej strony ? bez przesady trzy drugie miejsca w sezonie to nie tragedia
12.07.2011 15:13
0
1. Ale chyba nie obrazili by się, gdyby sezon był w całości wygrany. Jest super, ale dobrze, że Vettel chce aby było jeszcze lepiej. Te zwycięstwa często były wynikiem szczęścia, a nie faktycznych osiągów bolidu. Żeby zdobyć mistrzostwo muszą jeszcze trochę popracować, bo choć są na szczycie, nie znaczy to, że będzie tak zawsze w tym sezonie.
12.07.2011 17:25
0
oj! przydałoby sie teraz, żeby "paluch" ze dwa razy nie dojechał do mety, ze dwa był na odległych pozycjach i zrobi się ciekawie (pod warunkiem dominacji jednego z podanych:Alo,Ham,Butt )
12.07.2011 18:26
0
3. fotoman Co by to było :) Nie zapominaj o Webberze. Mam dziwne przeczucie(to tylko przeczucie), że sprawa mistrzostwa rozstrzygnie się pomiędzy czołową piatką kierowców. Chciałbym, żeby dołączył do tego Massa, ale wydaje mi się, że jest to nierealne.
12.07.2011 18:31
0
Więcej deszczu ;-))
12.07.2011 20:33
0
5. dziarmol@biss - Eee... Procesję chcesz oglądać za SC?! Pozdrówka
12.07.2011 21:09
0
@5. dziarmol@biss: więcej ZUS-u w ZUS-ie:)
12.07.2011 22:36
0
Miejsca Red Bull Racing w klasyfikacjach generalnych konstruktorów w sezonach, w których startowali i w obecnym. W nawiasie kierowcy, którzy w danym sezonie reprezentowali zespół. Sezon 2005: 7. miejsce (Coulthard, Klien, Liuzzi) Sezon 2006: 7. miejsce (Coulthard, Klien, Doornboss) Sezon 2007: 5. miejsce (Coulthard, Webber) Sezon 2008: 7. miejsce (Webber, Coulthard) Sezon 2009: 2. miejsce (Vettel, Webber) Sezon 2010: 1. miejsce (Vettel, Webber) Sezon 2011: 1. miejsce (Vettel, Webber, sezon trwa)
12.07.2011 23:04
0
7. saint77 2011-07-12 21:09:26 (Host: *.ssp.dialog.net.pl) @5. dziarmol@biss: więcej ZUS-u w ZUS-ie:) lepiej ZUS-u do tego nie mieszać bo gdyby oni położyli na tym ŁAPĘ... no to koniec wszystkiego :)))
13.07.2011 02:46
0
4. Senna_olk przede wszystkim życzę Vettelowi drugiego tytułu i RBR też, oczywiście. ale moim zdaniem Webber nie wlicza się w walkę o tytuł. i sądzę, że jednak jedynym, kto ma szansę popsuć marzenia moje, Hornera, Vettela i RBR jest Hamilton. ew. Alonso.
13.07.2011 11:54
0
@Vettelowa - Hamilton jest nierówny, podobnie Button i Alonso. Webber w sumie też, ale mam nadzieje, że zostanie wicemistrzem świata! Co do tytułu - myślę, że tu sprawa jest rozstrzygnięta. No ale zobaczymy... Pozdr :) @Senna_olk - może w przyszłym sezonie. Pozdr :)
13.07.2011 12:44
0
@11 zgadzam się, ze Hamilton jest nierówny ale ALonso?? wygrał wszystkie quale z Massą (który jakby nie patrzeć ułomkiem nie jest) i w każdym wyścigu jechał równo, wyciskając 100% z bolidu... stracił kilka punktów przez ułomność bolidu i zespołu (zła strategia) oraz pecha (w Kanadzie Button wyrzucił go z toru) Vettelowi póki co szczęście sprzyja więc tytuł ma już pewny na 99% ale oczywiście karta zawsze moze się odwrócić... 3-4 występy w stylu z poprzedniego sezonu (awarie, kraksy) i Alonso może wrócić do gry choć oczywiście nikt przy zdrowych zmysłach pieniędzy już na to nie postawi ;)
13.07.2011 15:19
0
Alonso nierówny? Bez jaj! Alonso to jedyna osoba, która może zagrozić Vettelowi w walce o tytuł.
16.07.2011 01:47
0
Najbardziej Vettelowi może zagrozić Webber. Jest on jeszcze czarnym koniem tego sezonu, ale idzie mu coraz lepiej - prawie wyprzedził Sebastiana a gdyby nie Alonzo z przodu mógł już by być na pierwszym. Czekam na jego zwycięstwo!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się